USIĄDŹ NA NASZYM SEDESIE. D:
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Szpirytusu a może bimberku domowej roboty?

Go down 
AutorWiadomość
Podlasie
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy
Podlasie


Liczba postów : 5
Data dołączenia : 03/07/2012

Szpirytusu a może bimberku domowej roboty? Empty
PisanieTemat: Szpirytusu a może bimberku domowej roboty?   Szpirytusu a może bimberku domowej roboty? EmptyWto Lip 03, 2012 7:38 pm

Imię i nazwisko: Janina Łukasiewicz, ale preferuje jak ją nazywają Jasia :3
Jakim jesteś krajem: Ależ proszę państwa, ja jestem przeuroczą krainą geograficzną przeuroczej Polski, zwaną Podlasiem
Opis postaci Jasia to swojska dziewczyna! Do swojego domu przyjmie prawie każdego, nakarmi, pogada, da posłanie. Nie lubi jedynie bezbożników. No i nazistów. A komunistów to już najbardziej. Jaśka mocno wierzy w Boga, ale lubi czasem do swojego żywota wkręcić przesłankę, przesąd czy zwykłe uprzedzenie. Uwielbia gadać, plotkować, droczyć się, pierniczyć bez ładu i składu! Jest pracowita, wie co to żniwa i przez to jest dosyć silna, mimo że na silną niespecjalnie wygląda. Mimo że prezentuje się dziewczęco, łagodnie i najczęściej nosi różnokolorowe spódnice, to charakter miewa cięty. Często nie rozumie dzikich zachowań swojego krewnego i jednocześnie przyjaciela- Feliksa, ale w głębi duszy go koooocha i zawsze stanie po jego stronie, choćby miało się walić i palić. Jest również zżyta emocjonalnie z Litwą i stara się utrzymywać dobre kontakty z Białorusią, mimo że ma do niej żal o maniakalne uczucia względem Rosji. Co poza tym… Jasia uwielbia przyrodę, ma mocną głowę do alkoholu (chociaż jest po nim bardzo zabawowa), bywa zalotna niczym Jagna z „Chłopów” i nie lubi zmian.
Znak rozpoznawczy: Nosi przy sobie małą siekierkę na wypadek, gdyby ktoś chciał się z nią zapędzać w boje. Łatwo oswaja zwierzęta, zatem można ją często zobaczyć z ptakami na ramieniu czy też zwisającym chomikiem czelabińskim (o wdzięcznej nazwie Kotlet) na plecach. Czasem wplecie we włosy jakiś sezonowy kwiatek.
Jakieś własne uwagi: "Cycki se usmaż"?
Powrót do góry Go down
 
Szpirytusu a może bimberku domowej roboty?
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
USIĄDŹ NA NASZYM SEDESIE. D: :: Sprawy Organizacyjne :: 
★ Spis powszechny
-
Skocz do: